Przejdź do głównej zawartości

Kocyk Leosia

Dziś kilka słów o moim  pierwszym szydełkowym kocyku 💙 Dziergam od lat, ale nigdy nie było odpowiedniego pretekstu, by stworzyć kocyk, a tak już mam, że nie lubię robić do szuflady... Dopiero wiosną stwierdziłam, że mój synek nie ma żadnego przejściowego okrycia, więc przejrzałam zapasy włóczkowe i znalazłam odpowiednią kombinację kolorów.
Kocyk postanowiłam zrobić z włóczki Yarn Art Jeans, szydełko 3,5mm.
Wzorów można znaleźć całkiem sporo, jednak mnie zainteresował standard - czyli kwadrat babuni (granny square). I tak jak początkowo nie byłam przekonana, tak w momencie zmiany kolorów coraz bardziej byłam zadowolona z decyzji 😃
Kocyk ma 75 cm x 75 cm i do wózka jest idealny 😊









Lubicie dziergać kocyki? Mi się to bardzo spodobało, więc to nie jedyny, który powstał u mnie w tym roku 😍
O drugim niebawem, a tymczasem miłego dnia 😉

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Śpiworek do gondoli

Dzień dobry :) Za oknem lato, a ja przychodzę do Was z postem o zimowym śpiworku, który powstał jesienią... Tak to u mnie z czasem ostatnio bywa, ale najważniejsze, że w końcu się udało zebrać wszystko i opisać :) i w sumie tak myślę, że to całkiem dobry czas, żeby zacząć dziergać śpiworek, jeśli ma być na najbliższą jesień/zimę :) Śpiworek powstał na podstawie zdjęcia z internetu. Wszystkie przeliczenia oczek robiłam sama, nigdzie tego nie spisywałam w trakcie pracy. Tak naprawdę zrobiłam to dopiero niedawno na prośbę znajomej, która chciała zrobić podobny śpiworek i potrzebowała pomocy ;) Długo zastanawiałam się z czego dziergać. Ostatecznie sugerując się opiniami znajomych dziergaczek :* zdecydowałam się na BIG Merino od DROPSa (50g - ok.75m). Zużyłam 8 motków. Druty: 5mm Śpiworek robiony jest w całości. Zaczynałam od przykrycia, później spód i kończyłam kapturkiem. Początek to 76 oczek, przerabiane po 4 tzn. 1 przekładam 3 lewe, 4 prawe, 4 lewe, 4 prawe, 4 lewe ... i na ...

Ośmiorniczki

Ostatnio w mojej rodzinie prawdziwy boom dzieciowy :D Pierwszą ośmiorniczkę zrobiłam dla najmłodszego synka, a później już poszło ;) Kolejne powstawały, jako upominki dla nowych członków rodziny lub maluszków przyjaciół. Czasem dostawałam pytania jak najlepiej suszyć ośmiorniczki po praniu. Oto mój sposób :D A to moje ostatnie cudo 💚 zrobione dla maleńkiej Oleńki, która urodziła się kilka dni temu. Uwielbiam je robić 💙💚💛💜

Ananasy w kolorze lilia :)

Miał być prezentem świątecznym, ale przez chorobę niestety nie dałam rady... Ale najważniejsze, że już jest i zdobi komodę obdarowanej :) Bieżnik robiłam z popularnego w internecie schematu. Kordonek MAXI, 100% bawełna, 100g- 565m, kolor lilia nr 0308. Szydełko 1,5mm. Wymiar bieżnika ok. 98cm x 25cm. Jak to bywa z podobnymi kolorami nie udało mi się go idealnie uchwycić, ale nie jest najgorzej. A tak prezentuje się na "swoim miejscu"... Teraz pora dorobić kilka serwetek. Może nawet powstanie jeszcze drugi bieżnik, tym razem na stolik. Bardzo przyjemnie robiło się ten kolorek, więc chętnie do niego wrócę :)