Przejdź do głównej zawartości

Komplet w warkocze

Postanowiłam się zmobilizować i po kolei podzielić się wytworami z ostatnich tygodni. Zaniedbałam bloga, ale dużo się działo i rzadko w ogóle włączałam komputer...

Tak jak pisałam w poprzednim poście <klik> koleżanka poprosiła mnie o komplet w warkocze. Czapka i komin. Ustaliłyśmy, że włóczka ma być niedrapiąca, wełna odpadła, więc postanowiłam przetestować HIMALAYA Everyday... Tyle dobrego o tej włóczce słyszałam, że nie mogłam się dłużej opierać. I jak tylko wzięłam ją w dłonie wiedziałam, że to był dobry wybór. Włóczka jest baaaardzo przyjemna, delikatna, miła... Aż chciałoby się nią otulić :)

Baza kompletu...


Następnie przyszła kolej na wybór dodatków do czapki. Z założenia miał być różowy pompon i kwiatki. Powstało zatem kilka wersji...




Okazało się, że jak już powstały powyższe wzory, to jednak kolor różu wybrany przez koleżankę nie do końca pasuje do kurtki jej córki... Debatowałyśmy nad różnymi możliwościami i ostatecznie wyszła taka czapa...



Komin zostawiłyśmy bez ozdób, bo sam w sobie jest ciekawy.

A całość prezentuje się tak:)


Jestem BARDZO DUMNA z tego kompleciku!

Co o nim myślicie? ;)

Komentarze

  1. Śliczny komplet :) Wspaniale wyglądają te warkocze! Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. U mnie dzieciaki również bardzo lubią nosić czapki i mają to chyba po mnie. Ja swoje zazwyczaj kupuję w https://hatfactory.pl/ i jestem zdania, że bez większego problemu mam możliwość ubrania ich do wielu moich codziennych ciuchów.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Śpiworek do gondoli

Dzień dobry :) Za oknem lato, a ja przychodzę do Was z postem o zimowym śpiworku, który powstał jesienią... Tak to u mnie z czasem ostatnio bywa, ale najważniejsze, że w końcu się udało zebrać wszystko i opisać :) i w sumie tak myślę, że to całkiem dobry czas, żeby zacząć dziergać śpiworek, jeśli ma być na najbliższą jesień/zimę :) Śpiworek powstał na podstawie zdjęcia z internetu. Wszystkie przeliczenia oczek robiłam sama, nigdzie tego nie spisywałam w trakcie pracy. Tak naprawdę zrobiłam to dopiero niedawno na prośbę znajomej, która chciała zrobić podobny śpiworek i potrzebowała pomocy ;) Długo zastanawiałam się z czego dziergać. Ostatecznie sugerując się opiniami znajomych dziergaczek :* zdecydowałam się na BIG Merino od DROPSa (50g - ok.75m). Zużyłam 8 motków. Druty: 5mm Śpiworek robiony jest w całości. Zaczynałam od przykrycia, później spód i kończyłam kapturkiem. Początek to 76 oczek, przerabiane po 4 tzn. 1 przekładam 3 lewe, 4 prawe, 4 lewe, 4 prawe, 4 lewe ... i na ...

Jednorożec

Jeszcze w wakacje do zamówienia w jednym z moich ulubionych sklepów z włóczkami dostałam książeczkę ze wzorem na jednorożca. Niestety od wrześnie intensywnie wróciłam do działalności zawodowej i na dzierganie czasu było mniej. Udało się wydziergać chusty, o których możecie poczytać tu i tu :) Na szczęście w styczniu wypadły ferie, więc wybraliśmy się rodzinnie na narty. I jak to ja zabrałam torbę włóczek, bo nigdy nie wiem, na co mnie najdzie ochota :D  I padło na jednorożca. W dużej mierze dzięki córce, która jak tylko zobaczyła wzór poprosiła, żebym zrobiła prezent dla jej przyjaciółki. Część powstała w naszej ukochanej Szklarskiej Porębie, ale okazało się, że czasu na dzierganie było niewiele. Pogoda dopisywała, więc mimo mrozu większość dnia spędzaliśmy na stoku :) Ale czas tym razem był ściśle określony - 5.02 - dzień imienin przyjaciółki. Dlatego jak już ogarnęłam się po powrocie to pełna mobilizacja i udało się ze wszystkim zdążyć :) I jeszcze na zakończenie ...

Żyrafa

Od lat jestem fanką amigurumi. Podziwiam prace, gdzie każdy detal jest pięknie wykonany i dopracowany. Jednak sama jakoś nie potrafiłam się zabrać za zrobienie "czegoś swojego". Co jakiś czas przeglądałam tylko inspiracje. Moim głównym faworytem i pokusą od wielu miesięcy była pewna żyrafa. Darmowy wzór dostępny jest na stronie Amigurumi Today, gdzie znajduje się prawdziwa kopalnia wiedzy na temat tej techniki. Zdecydowałam się na kolorystykę biało-żółto-szarą. Takie miałam włóczki, więc do testów stwierdziłam, że wykorzystam, co mam. Działałam głównie wieczorami, więc nawet nie wiem ile czasu mi to łącznie zajęło. Ale w końcu zaczął powstawać mój pierwszy Pan Żyraf :D A oto Pan Żyraf w całej okazałości 💙 Włóczka: YarnArt Jeans Szydełko: 2,5mm Wysokość - ok. 38cm Lubicie szydełkowe zabawki? A może sami takie dziergacie? Podzielcie się linkiem w komentarzu - chętnie zobaczę Wasze :)