Przejdź do głównej zawartości

Zielone ananaski i nie tylko :)

Nawet nie zauważyłam, jak minął rok mojego blogowania! Dziękuję, że czasem tu zaglądacie :)

Ostatnio doszłam do wniosku, że muszę zaczynać robić prezenty z większym wyprzedzeniem, bo później ciągle coś wypada i różnie bywa z terminami... Tym razem podzielę się z Wami zielonym bieżnikiem w ananasy, którego podarowanie przewidziane jest na połowę sierpnia ;) Robiłam już z tego schematu (poprzednio trochę zmodyfikowanego), w kolorze lilia - zapraszam tu. Obecny bieżnik wykończyłam ok.2 tygodnie temu, ale jakoś nie mogłam się zmobilizować, żeby go nakrochmalić i naciągnąć... Na (nie) szczęście padł mi w piątek komputer i dopiero dziś mogę z niego korzystać, więc wykorzystałam czas i bieżnik gotowy!!!









Kordonek MAXI, 100% bawełna, 100g- 565m, kolor 5542 - nazywany zielenią butelkową bądź trawiastą.
Szydełko 1,5mm.
Wymiar bieżnika ok. 103cm x 30cm.

W międzyczasie powstały kolejne bransoletki :)






U Was też taki upał ??? :)

Komentarze

  1. Bieżnik pięknie zrobiony w kolorze moim ulubionym i wzór uroczy całość na szóstkę.

    OdpowiedzUsuń
  2. Gratuluję roczku i życzę dalszych lat blogowania!!!! Ananaski przecudne!!! Bransoletki prześliczne!!!
    Serdecznie pozdrawiam:))

    OdpowiedzUsuń
  3. Bieżnik wspaniały, wzorze jest bajeczny przy każdym kolorze, a zielenie ja uwielbiam ;-)) Bransoletki są wspaniałe, ach jak mi się one podobają ;-)) Gratuluję pierwszej rocznicy bloga i życzę Tobie kolejnych udanych i obfitych w twórcze prace lat ;-))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Bransoletek kiedyś się nauczysz albo i ja w tym będę miała swój udział ;)

      Usuń
  4. Prześliczny wzór i kolor bieznika.Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. witam a ma pani rzedy od 24 do 35 bo brakuje mi zaczełam robic i kucha

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Śpiworek do gondoli

Dzień dobry :) Za oknem lato, a ja przychodzę do Was z postem o zimowym śpiworku, który powstał jesienią... Tak to u mnie z czasem ostatnio bywa, ale najważniejsze, że w końcu się udało zebrać wszystko i opisać :) i w sumie tak myślę, że to całkiem dobry czas, żeby zacząć dziergać śpiworek, jeśli ma być na najbliższą jesień/zimę :) Śpiworek powstał na podstawie zdjęcia z internetu. Wszystkie przeliczenia oczek robiłam sama, nigdzie tego nie spisywałam w trakcie pracy. Tak naprawdę zrobiłam to dopiero niedawno na prośbę znajomej, która chciała zrobić podobny śpiworek i potrzebowała pomocy ;) Długo zastanawiałam się z czego dziergać. Ostatecznie sugerując się opiniami znajomych dziergaczek :* zdecydowałam się na BIG Merino od DROPSa (50g - ok.75m). Zużyłam 8 motków. Druty: 5mm Śpiworek robiony jest w całości. Zaczynałam od przykrycia, później spód i kończyłam kapturkiem. Początek to 76 oczek, przerabiane po 4 tzn. 1 przekładam 3 lewe, 4 prawe, 4 lewe, 4 prawe, 4 lewe ... i na ...

Ananasy w kolorze lilia :)

Miał być prezentem świątecznym, ale przez chorobę niestety nie dałam rady... Ale najważniejsze, że już jest i zdobi komodę obdarowanej :) Bieżnik robiłam z popularnego w internecie schematu. Kordonek MAXI, 100% bawełna, 100g- 565m, kolor lilia nr 0308. Szydełko 1,5mm. Wymiar bieżnika ok. 98cm x 25cm. Jak to bywa z podobnymi kolorami nie udało mi się go idealnie uchwycić, ale nie jest najgorzej. A tak prezentuje się na "swoim miejscu"... Teraz pora dorobić kilka serwetek. Może nawet powstanie jeszcze drugi bieżnik, tym razem na stolik. Bardzo przyjemnie robiło się ten kolorek, więc chętnie do niego wrócę :)

Ośmiorniczki

Ostatnio w mojej rodzinie prawdziwy boom dzieciowy :D Pierwszą ośmiorniczkę zrobiłam dla najmłodszego synka, a później już poszło ;) Kolejne powstawały, jako upominki dla nowych członków rodziny lub maluszków przyjaciół. Czasem dostawałam pytania jak najlepiej suszyć ośmiorniczki po praniu. Oto mój sposób :D A to moje ostatnie cudo 💚 zrobione dla maleńkiej Oleńki, która urodziła się kilka dni temu. Uwielbiam je robić 💙💚💛💜